Jak poinformowały w czwartek źródła ESPN, Los Angeles Lakers zgodzili się na czteroletni kontrakt z JJ Redickiem, który ma uczynić go kolejnym trenerem drużyny.
Redick, analityk ESPN NBA z 15-letnim stażem w lidze, spotkał się w weekend z wiceprezesem i dyrektorem generalnym Lakers Robem Belinką oraz właścicielem Genem Bussem, a źródła podają, że rozmowy na temat wakatu trwały przez cały tydzień.
Źródła podają, że Belinka zaproponowała Reddickowi pracę w czwartek rano.
Belinka jest przekonana o umiejętności Redicka nawiązywania kontaktu z zawodnikami i jego koszykarskim IQ i ma nadzieję, że otoczenie Redicka elitarną kadrą trenerską ułatwi mu naukę w jego pierwszej pracy głównego trenera, podają źródła.
Redick objął prowadzenie w poszukiwaniach tydzień temu, po tym jak pogoń Lakers za trenerem Connecticut Danem Hurleyem została ostatecznie odrzucona.
Źródła podają, że Lakers zaoferowali Hurleyowi sześcioletni kontrakt wart 70 milionów dolarów, który jednak odrzucił na początku tygodnia.
Tak jak Belinka szukał w przypadku Hurleya, chce on trenera i personelu, dla którego priorytetem będzie rozwój młodych zawodników, takich jak Max Christie, Austin Reeves i Rui Hachimura. powiedział.
Redick ma silne relacje z gwiazdą Lakers LeBronem Jamesem, z którym jest współgospodarzem podcastu o koszykówce.