11:20 ET, 26 kwietnia 2024 r
Lider protestów studenckich, propalestyńskich protestów w Kolumbii, przeprasza za stwierdzenie: „Syjoniści nie zasługują na życie”
Od Andy’ego Rose’a z CNN
Student Kolumbii przemawiający w imieniu propalestyńskich protestujących przeprosił za to, że powiedział w nagraniu wideo, że „syjoniści nie zasługują na życie”.
Kaimani James, działacz studencki związany z koalicją Apartheid Divest (CUAD) Uniwersytetu Columbia, zgodził się z tym stwierdzeniem. Wpis na X, który rzekomo pochodzi z styczniowego wideo na żywo na Instagramie. „Pod wpływem chwili źle się wyraziłem i za to przepraszam”.
Po wywiadzie dla CNN w Kolumbii w piątek wczesnym rankiem James wielokrotnie odmawiał przeprosin, twierdząc, że chce skupić się na wyzwoleniu Palestyny.
Film z komentarzami, ten Opublikowany Zostało ono rozpowszechnione w mediach społecznościowych w ostatnich dniach przez grupę proizraelską, co wywołało oburzenie w Internecie.
Część filmu opublikowanego w Internecie mówi James: „Syjoniści – nie zasługują na wygodne życie, syjoniści nie zasługują na życie. Bardzo komfortowo akceptujemy fakt, że naziści nie nadają się do życia, rasiści nie nadają się do życia – syjoniści, nie powinni żyć na tym świecie.
CNN skontaktowało się z firmą, która opublikowała wideo w czwartek, z prośbą o komentarz i kopię pełnego wpisu na Instagramie, ale nie otrzymało odpowiedzi.
W nowym oświadczeniu James mówi: „Skrajnie prawicowi rebelianci miesiącami przeglądali mój kanał w mediach społecznościowych, aż znaleźli wyrwany z kontekstu klip, który zredagowali”, ale stwierdziła inna grupa protestujących w Kolumbii, CUAD i Obozie Solidarności w Gazie. „Przed moim zaangażowaniem w CUAD w styczniu wyjaśniłem, że moje słowa nie są zgodne z wytycznymi społecznymi CUAD”.
W oświadczeniu CUAD stwierdził: „Styczniowe słowa Khaimaniego nie odzwierciedlają jego poglądów, naszych wartości ani konsensusu społecznego obozów. Wierzymy w świętość wszelkiego życia i wierzymy, że nasza praca zmienia umysły i serca. CNN zapytało CUAD, jakie stanowisko zajmuje James w organizacji, a rzecznik odpowiedział: „Podobnie jak większość uczestników protestu, nie pełni on żadnej formalnej ani wybieranej roli”.
Zapytany, czy Columbia wyraziła wątpliwości w związku z komentarzami do filmów, rzecznik szkoły powiedział CNN: „Chociaż nie komentujemy indywidualnych przypadków, gdy uczniowie naruszają zasady postępowania, są one sprawdzane i nakładane są sankcje dyscyplinarne”.
Wkład w powstanie tego raportu miał Miguel Marquez z CNN.