Podczas przesłuchania w Kongresie rektor Uniwersytetu Columbia potępił antysemityzm, jednocześnie wspierając sposób, w jaki Gaza radzi sobie z protestami wojennymi.
Zapytany, czy nawoływania do ludobójstwa Żydów są sprzeczne z polityką uczelni, dr Nemat Shafiq odpowiedział jednoznacznie, że tak.
Przeszła przez grillowanie bez szwanku.
W zeszłym roku podobne dochodzenie wykazało, że dwóch innych rektorów uniwersytetów Ivy League znalazło się w niesławie za swoje reakcje na antysemityzm na kampusie. Później obaj złożyli rezygnację.
„Kolumbia stara się być społeczeństwem wolnym od dyskryminacji i nienawiści we wszelkich jej formach i potępiamy szerzący się dziś antysemityzm” – powiedział w środę dr Shafiq przed Komisją ds. Edukacji i Pracy Izby Reprezentantów pod przewodnictwem Republikanów.
„Od kiedy zostałem prezydentem większość czasu spędziłem, próbując uporać się z tym problemem” – kontynuował podczas składania zeznań wraz z trzema innymi urzędnikami City College of New York.
„Uważam, że ma pan rację, że mamy kryzys moralny w naszym kampusie” – powiedziała na przesłuchaniu Claire Shipman, współprzewodnicząca rady nadzorczej.
„Możecie być zmęczeni słuchaniem o zachowaniu niektórych naszych uczniów i niektórych nauczycieli, co uważam za niedopuszczalne”.
Zanim pojawiły się władze, setki studentów z Kolumbii, którzy wspierają Palestynę, rozbili namioty na trawniku kampusu i przysięgli, że będą zajmować tę przestrzeń do czasu, aż uniwersytet pozbędzie się instytucji powiązanych z Izraelem, jak podają gazeta studencka, Columbia Spectator i Fox News .
Od czasu ataku Hamasu z 7 października, który wywołał wojnę między Izraelem a Gazą, Republikanie w Kongresie oskarżają elitarne amerykańskie uniwersytety, takie jak Kolumbia, o bycie bezpieczną przystanią dla antysemityzmu.
Choć dr Shafiq twierdzi, że od października na kampusie narasta nienawiść, uczelnia stara się chronić studentów.
Poinformował śledczych, że 15 studentów zostało zawieszonych za naruszenie zasad związanych z protestami na kampusie, a sześciu miało okres próbny.
W zeszłym roku rektorzy Uniwersytetu Pensylwanii (UPenn), Uniwersytetu Harvarda i Massachusetts Institute of Technology zostali potępieni przez polityków i absolwentów za stawienie się przed przesłuchaniem tej samej komisji Izby Reprezentantów.
W obliczu ostrej reakcji za odmowę udzielenia jasnej odpowiedzi na pytanie, czy „nawoływanie do ludobójstwa Żydów” jest sprzeczne z polityką ich uniwersytetu, rektorzy Harvardu i UEN złożyli rezygnację.
W środę wszyscy czterej urzędnicy z Columbii odpowiedzieli „tak” na to samo pytanie.