Tydzień po pierwszym wydaniu Rabbit R1 Pierwsza aktualizacja oprogramowania jest już dostępna – Ani nie chwilę za wzcześnie. Na szczycie listy ulepszeń aktualizacji OTA znajduje się „nawet 5-krotnie” poprawiona wydajność baterii w stanie bezczynności, co stanowi główny problem dla pierwszych użytkowników R1. To dla mnie świetna wiadomość, zwłaszcza, że mój R1 ciągle traci moc.
Dzisiejsza aktualizacja składa się z dwóch części: aktualizacji OTA przesyłanej bezpośrednio na urządzenia R1 oraz aktualizacji w chmurze dla systemu operacyjnego Rabbit. Żywotność baterii to nie jedyny rozwiązany problem – inne zalety to ulepszony interfejs odtwarzania muzyki, poprawiona niezawodność Bluetooth i naprawienie problemu ze zgodnością, gdy urządzenie jest podłączone do samochodu. Wygląda na to, że co najmniej jeden R1 został zamurowany.
Dyktafon ma też poprawioną stabilność, co jest świetną wiadomością, bo nie udało mi się go uruchomić. Aktualizacja jest już dostępna dla wszystkich urządzeń R1 – aby ją pobrać, właściciele R1 muszą podłączyć urządzenie do zasilania i Wi-Fi. Podłączyłem swój, włączyłem i aktualizacja zaczęła się natychmiast pobierać.
Wrażenia z Rabbita R1 — nasze i innych Krytycy techniczni – Jak dotąd wyniki były mniej niż gwiazdorskie. Wydaje się jednak, że firma jest zaangażowana w zapewnianie częstych aktualizacji oprogramowania, a naprawa słabej żywotności baterii jest kluczowa. (Jeśli nie planuję używać R1 przez jakiś czas, zostawiłbym go w spokoju, ponieważ problem rozładowywania baterii jest dość poważny.)
