Dzień roboczy jest w centrum uwagi, gdy rynki spadają z rekordowych poziomów

7:06 czasu wschodniego, 8 marca 2024 r

Mniej Amerykanów porzuca statek lub skacze

Dane o zatrudnieniu opublikowane na początku tego tygodnia wydają się sugerować, że czasy beztroskiej zmiany pracy dobiegły końca.

Jak wynika z najnowszego raportu Job Opportunities and Labour Rotover Survey (JOLTS), w styczniu wskaźnik rezygnacji wyniósł 2,1% i był najniższy od sierpnia 2020 r.

Oprócz spadku liczby dobrowolnych odejść z pracy raport pokazuje, że aktywność w zakresie zatrudniania i liczba dostępnych miejsc pracy w dalszym ciągu spadają w porównaniu z rekordowo wysokim poziomem osiągniętym podczas ożywienia po pandemii. Spada także liczba zwolnień.

Mimo to liczba ofert pracy – uważnie obserwowany miernik popytu na pracę – jest powyżej średniej przed pandemią, co podkreśla stałą siłę rynku pracy. Szacuje się, że w styczniu liczba ofert pracy wynosiła 8,86 mln, co oznacza korektę w górę z grudniowej, gdzie liczba ta wynosiła 8,89 mln.

Suma za styczeń była zgodna z oczekiwaniami ekonomistów. Według konsensusu FactSet ekonomiści prognozowali spadek liczby miejsc pracy o 8,85 mln.

„Zatrudnienie jest stosunkowo wysokie, nie tylko w tym zestawie danych, ale w kluczowych statystykach dla gospodarki” – stwierdził w oświadczeniu Robert Frick, ekonomista korporacyjny w Federalnej Unii Kredytowej Marynarki Wojennej.

„Otwarcia wskazują na kontynuację wysokiego poziomu zatrudnienia, co oznacza wyższe wynagrodzenia i lepsze wydatki” – powiedział. „W tym momencie wakaty wydają się wspierać miękkie lądowanie na rynku pracy, gdzie miesięczne zatrudnienie waha się w przedziale od 100 000 do 200 000, co stanowi stabilną strefę umożliwiającą trwałą ekspansję”.

READ  Podczas efektownej zbiórki pieniędzy dla Bidena trzech prezydentów zebrało się, by ostro skrytykować Trumpa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *