WASZYNGTON (AP) – Specjalny prokurator Jack Smith naciska na niego Sprawa ingerencji w wybory w 2020 r Przeciwko Donaldowi Trumpowi z Nowy zarzut Sprawa ma na celu ratowanie sprawy po wydaniu przez Sąd Najwyższy wezwania w sprawie możliwości rozprawy przed listopadowymi wyborami.
Nowy akt oskarżenia, złożony we wtorek w Waszyngtonie, zawiera te same zarzuty karne, ale skraca je, starając się zastosować do nich. Wyrok Sądu Najwyższego Byli prezydenci mają szeroki immunitet przed ściganiem.
Oto, co warto wiedzieć o tej sprawie i jej dalszych losach:
_____
Po co składać nowy arkusz oskarżenia?
W tym Wyrok z zeszłego miesiącaKonserwatywna większość w Sądzie Najwyższym stwierdziła, że byli prezydenci są całkowicie niekarani za czyny urzędowe, które wchodzą w zakres ich „wyłącznej sfery władzy konstytucyjnej”.
Ponadto Sąd Najwyższy stwierdził, że byli prezydenci są przynajmniej przypuszczalnie odporni na inne akty urzędowe, ale prokuratorzy mogą próbować zbudować argument, że zarzuty te staną się częścią aktu oskarżenia. Sędziowie stwierdzili jednak, że byli prezydenci nie są zwolnieni z działalności nieoficjalnej lub osobistej.
W rezultacie Sąd Najwyższy stwierdził, że Trump jest immunitetem karnym za postępowanie związane z jego kontaktami z Departamentem Sprawiedliwości, skutecznie usuwając te zarzuty z aktu oskarżenia. Sędziowie odesłali sprawę do sędziego okręgowego USA Tanyi Sudkan, aby zbadała, jakie inne zarzuty mogą pojawić się w procesie.
Teraz, redagując akt oskarżenia, zespół Smitha zamierza ułatwić Sutkanowi to zadanie, usuwając odniesienia do zarzutów, które jego zdaniem można uznać za oficjalne akty, które mogłyby zapewnić Trumpowi immunitet.
Jaka jest różnica?
W nowym akcie oskarżenia usunięto wszelkie odniesienia do kontaktów Trumpa z urzędnikami Departamentu Sprawiedliwości, którzy według prokuratorów byli zamieszani w jego nieudaną próbę odwrócenia przegranej w wyborach. Prokuratorzy oskarżyli Trumpa o wykorzystywanie Departamentu Sprawiedliwości do prób sfałszowania dochodzeń w sprawie oszustw wyborczych i fałszywego wysyłania listów do stanów, w których informowano, że wykryto poważne oszustwa.
Nowy akt oskarżenia usuwa również szczegóły dotyczące interakcji Trumpa z niektórymi urzędnikami federalnymi, takimi jak dyrektor wywiadu narodowego i starsi prawnicy Białego Domu.
Zawiera także sformułowania mające na celu poparcie argumentacji prokuratorów, że działania stanowiące podstawę jego sprawy zostały podjęte przez Trumpa we własnym imieniu, a nie w charakterze zawodowym kandydata.
Na przykład z nowego aktu oskarżenia wynika, że Trump „nie miał żadnych oficjalnych obowiązków” związanych z certyfikacją Kongresu w wyborach w 2020 r., „ale jako kandydat miał osobisty interes w ogłoszeniu go zwycięzcą wyborów”.
Pierwsza strona starego aktu oskarżenia wymienia Trumpa jako 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Z nowego aktu oskarżenia wynika jedynie, że Trump „był kandydatem na prezydenta Stanów Zjednoczonych w 2020 roku”.
Usuwa także odniesienia do niektórych wypowiedzi Trumpa z Białego Domu, takie jak jego nagrana na Twitterze wiadomość z Ogrodu Różanego, w której zapytał swoich zwolenników styczeń Kapitał w dniu 6, 2021, wrócić do domu, ale zapewnił ich: „Kochamy cię, jesteś wyjątkowy”. Akt oskarżenia zawiera jednak komentarze Trumpa wygłoszone podczas przemówienia przed Białym Domem przed zamieszkami. Było to „przemówienie w ramach kampanii na finansowanym ze środków prywatnych i prywatnie zorganizowanym wiecu politycznym” – stwierdzono w akcie oskarżenia.
Zespół Smitha zauważył, że nowy skład ławy przysięgłych wniósł akt oskarżenia, który nie wysłuchał wcześniej zeznań w tej sprawie. Posunięcie to mogło mieć na celu uniemożliwienie prawnikom Trumpa utrzymywania, że cała sprawa jest skażona, ponieważ wielka ława przysięgłych, która wniosła pierwotny akt oskarżenia, wysłuchała dowodów, od których Sąd Najwyższy powinien się teraz trzymać z daleka.
Co pozostało takie samo?
Trumpowi postawiono cztery zarzuty: utrudnianie oficjalnych działań, spisek mający na celu utrudnianie oficjalnych działań, spisek mający na celu oszukanie Stanów Zjednoczonych oraz spisek przeciwko prawom do głosowania. Podczas Sądu Najwyższego Odrębną sprawę rozstrzygnięto w czerwcu Departament Sprawiedliwości szeroko stawiał zarzuty utrudniania działań zwolennikom Trumpa, którzy zaatakowali Kapitol, a prokuratorzy przypisali ten zarzut Trumpowi.
W akcie oskarżenia utrzymuje się, że Trump wywierał presję na urzędników rządowych, aby zafałszowali wyniki wyborów i brał udział w planie zorganizowanym przez współpracowników. Lista oszustw wyborczych w stanach na polu bitwy Kto fałszywie poświadczy, że Trump wygrał te stany? W nowym akcie oskarżenia stwierdzono, że Trump „nie miał żadnych oficjalnych obowiązków związanych ze gromadzeniem legalnych wyborców ani podpisywaniem i wysyłaniem ich kart do głosowania”.
Podtrzymuje także zarzut, że Trump próbował wywrzeć presję na wiceprezydenta Mike’a Pence’a Trump i jego sojusznicy wykorzystali chaos na Kapitolu 6 stycznia, próbując odmówić legalności głosowania w wyborach i jeszcze bardziej opóźnić potwierdzenie zwycięstwa prezydenta Joe Bidena.
Co Trump mówi?
Trump zareagował z przewidywalną złością, nazywając nowy akt oskarżenia na swojej stronie społeczności Prawdy aktem „desperacji”, który „niesie ze sobą wszystkie problemy starego aktu oskarżenia i powinien zostać natychmiast oddalony”.
Zapewnił również, że Smith zmienił pierwotny akt oskarżenia, aby „podważyć” orzeczenie Sądu Najwyższego, ale było odwrotnie: ograniczając sprawę i zarzuty, Biuro Doradcy Specjalnego wyraźnie starało się zastosować, a nie obejść się bez zmian. , duch opinii.
Trump powiedział także, że wnosząc nowy akt oskarżenia, Departament Sprawiedliwości naruszył wewnętrzną „politykę” zakazującą jakichkolwiek działań dochodzeniowych, które mogłyby mieć wpływ na kampanię w ciągu 60 dni od wyborów.
Prawda jest jednak bardziej skomplikowana, a przytaczana przez niego zasada dotycząca aktu oskarżenia jest w rzeczywistości bardziej nieformalną i niepisaną praktyką niż sztywnym przepisem.
Prawdą jest, że wieloletnie wytyczne sądowe przestrzegają przed podejmowaniem jawnych działań dochodzeniowych przed wyborami. Z notatek Prokuratora Generalnego wydawanych na przestrzeni lat wynika, że prokuratorzy nie powinni wnosić zarzutów karnych ani podejmować działań, które wydają się mieć na celu wywarcie wpływu na wybory, takich jak wykonanie nakazu przeszukania.
Celem jest uniknięcie stawiania kandydatowi nowych zarzutów, że kandydat mógł nie mieć wystarczająco dużo czasu na udzielenie odpowiedzi lub że elektorat mógł nie mieć wystarczająco dużo czasu przed głosowaniem. Jednak wytyczne te nie wydają się tutaj istotne, ponieważ zmieniony akt oskarżenia nie zawiera żadnych nowych zarzutów przeciwko Trumpowi, które mogliby wziąć pod uwagę wyborcy – zamiast tego faktycznie pomija stawiane mu zarzuty.
Jaki jest proces i co dalej?
Sprawa wróciła teraz do rąk sędziego Sudkana, co nie oznacza, że proces odbędzie się w najbliższym czasie. Zarzuty dotyczące niewłaściwego postępowania urzędników mogą wymagać miesięcy batalii prawnych, zanim akt oskarżenia będzie toczony.
W piątek zespół Smitha i prawnicy Trumpa mają zaproponować harmonogram przyszłych działań w świetle orzeczenia Sądu Najwyższego. Obie strony mają powrócić na salę sądową Sudkana w przyszłym tygodniu, aby po raz pierwszy od miesięcy omówić dalsze kroki.
Prawnicy Trumpa mogą podjąć nowe starania o oddalenie sprawy. Jego zespół prawny próbował opóźniać sprawę na każdym kroku Sprawy karne przeciwko niemu Można poszukiwać dodatkowego czasu na określenie wpływu decyzji Sądu Najwyższego.
