Carlos Algarz opuścił Australian Open po czterosetowej porażce z Alexandrem Zverevem w ćwierćfinale.
Zverev, wysoki i potężny Niemiec, wykorzystał rzadką przerwę 20-letniego Algaraza, który przegrał w czterech setach w najgorsze w historii pierwsze 90 minut. Wielki Szlem wygrywa w karierze Hiszpana.
Algaraz popełniał błędy od początku do końca, po czym na chwilę odnalazł swój rytm i rozegrał nieskazitelny tie-break pod koniec trzeciego seta, ale to nie wystarczyło. Końcowy wynik 6:1, 6:3, 6:7, 6:4.
Półfinał French Open 2022 przeciwko Rafaelowi Nadalowi był największym zwycięstwem Zvereva od czasu kontuzji kostki. Po opuszczeniu całego sezonu większość ubiegłego roku spędził na odzyskiwaniu sił i powrocie do formy. Dzięki temu w 2020 roku dotarł na sam szczyt tytułu US Open.
Jednak Algarz, aktualny mistrz Wimbledonu, szybko stał się jedną z największych gwiazd tej dyscypliny i młodym numerem 1 na świecie, gdy w 2022 r. osiągnie szczyt w tym sporcie. Przez ostatnie trzy lata był wymieniany jako następca. Roger Federer to najwyraźniej „Wielka Trójka” Novaka Djokovica i Rafaela Nadala i w dużej mierze spełnił te oczekiwania, gdy pozwoliła na to jego podatna na kontuzje sylwetka.
„To był dla mnie dobry mecz, awans do ćwierćfinału i granie dobrego tenisa” – powiedział Alcaraz. „Jest mi smutno z powodu mojej dzisiejszej pozycji, ponieważ grałem dobry tenis, poprzednia runda była bardzo pewna siebie. Dobrze serwowałem. Ale ogólnie wychodzę z meczu zadowolony.
„Zapominając o dzisiejszej sytuacji. Dobry mecz ćwierćfinałowy Wielkiego Szlema. Nie tego szukałem, ale nie było źle. Szkoda, że zacząłem mecz w taki sposób, w jaki go zakończyłem. Ale taki jest tenis.”
Frustracja Algarreza zaczęła wrzeć na początku pierwszego seta. Kiedy raz po raz tęsknił, krzyczał na siebie i swoje pudełko treningowe, szukając odpowiedzi, których nigdy nie znalazł. Jego zwykle niebezpieczny drop shot prawie nie istnieje.
Słabość Zvereva zaczęła się pod koniec trzeciego seta, kiedy serwował przed meczem przy stanie 5:3. Jego pierwszy serwis nagle stał się zawodny, a forhend znacznie osłabł – dwie charakterystyczne oznaki zdenerwowania.
Algaraz złamał go po raz pierwszy przez cały wieczór, a następnie zremisował płynnym wolejem. Machał rakietą do publiczności, słysząc wzmocnienie, które przyszło tak naturalnie w jego krótkiej karierze, która obejmuje już dwa tytuły Wielkiego Szlema.
Zverev jednak zebrał siły i podjął ostatnie uderzenie, a decydujące przełamanie nastąpiło w dziewiątym gemie czwartego seta, a już w jedenastej próbie zapewnił sobie zwycięstwo w pierwszej piątce turnieju Slam.
Zwycięstwo było nieprawdopodobnym kolejnym krokiem dla Zvereva, a dla turnieju kiepskim awansem do półfinału.
W maju ma stanąć przed sądem pod zarzutem przemocy domowej, o czym gra nie chciała rozmawiać.
Głębiej
Alexander Zverev nadal zwycięża. Ale nikt nie chce rozmawiać o jej sprawie dotyczącej przemocy domowej
(Julian Finney/Getty Images)
