Oto, co tajne dokumenty Trumpa muszą wiedzieć przed czwartkowym przesłuchaniem

Adwokaci pracujący dla specjalnego prokuratora Jacka Smitha stwierdzili, że interpretacja PRA przez Trumpa była błędna i oparli się na błędnym poglądzie, że „jako byłego prezydenta nie mają do niego zastosowania przepisy obowiązujące w tym kraju i zasady odpowiedzialności obowiązujące innych obywateli”.

Prawnicy napisali, że przedmioty, które Trump rzekomo zabrał z Białego Domu, były „zdecydowanie prezydenckie, a nie osobiste” i nawet jeśli Trump określił te materiały jako osobiste, PRA nie ma zastosowania do informacji niejawnych znalezionych w Mar-a-Lago. Jego dom i prywatny klub na Florydzie.

„Żadne postanowienie PRA nie pozostawia prezydentowi swobody podejmowania jednostronnych, niepodlegających weryfikacji i trwale wiążących decyzji o usunięciu akt prezydenckich z Białego Domu w celu unieważnienia działalności PRA. Są one chronione dla obywateli Stanów Zjednoczonych” – stwierdziło 29 -stronicowy dokument. Zgłoszenie głosi.

Zespół Smitha kategorycznie odrzucił twierdzenie Trumpa, że ​​zaangażowanie archiwów w początkową próbę odzyskania akt prezydenckich nie może skutkować postawieniem przed sądem zarzutów karnych. Trumpowi nie postawiono zarzutów karnych za naruszenie PRA, a prokuratorzy stwierdzili, że „żaden z tych środków cywilnych nie wyklucza stosowania przepisów karnych regulujących nakładające się zachowania”.

READ  Analityk Greg Olson jest gotowy na „cały szereg możliwości”, gdy Tom Brady przyjdzie do Fox

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *