„Pocisk trafił w statek, a wielonarodowa załoga poniosła trzy ofiary śmiertelne, co najmniej cztery obrażenia, w tym trzy krytyczne, oraz znaczne uszkodzenia statku” – podał CENTCOM. „Załoga opuściła statek, a okręty wojenne koalicji reagują i oceniają sytuację”.
Filipiński Departament Pracowników Migrujących zidentyfikował dwóch żołnierzy piechoty morskiej zabitych w incydencie i dwóch członków załogi rannych w tym incydencie jako Filipińczyków. W poście w mediach społecznościowych Wczesny czwartek.
„Z głębokim żalem Departament Pracy Migrantów (DMW) potwierdza śmierć dwóch filipińskich marynarzy w ostatnim ataku rebeliantów Houthi na statki pływające po Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej” – oznajmiło, nie ujawniając ich nazwisk i tożsamości. „Zostaliśmy również poinformowani, że dwóch innych filipińskich członków załogi zostało poważnie rannych w ataku na ich statek”.
Jak podaje UK Maritime Trade Operations, statek został „uszkodzony” w wyniku starcia Houthi, które miało miejsce w środę, 54 mile morskie na południowy zachód od Adenu, i otrzymał rozkaz zmiany kursu po 30-minutowym nawoływaniu przez kompanię deklarującą się „marynarką wojenną Jemenu”. . Nazwa statku nie została wówczas zidentyfikowana.
Do ataku przyznali się Houthi.
„Siły morskie jemeńskich sił zbrojnych przeprowadziły ukierunkowaną operację przy użyciu kilku odpowiednich rakiet morskich przeciwko amerykańskiemu okrętowi (True Hope) w Zatoce Adeńskiej. Uderzenie było celne i doszło do ostrzału” – powiedział rzecznik Houthi Yahya Saarey. . powiedział X Na platformie mediów społecznościowych statek odrzucił ostrzeżenia Houthi.
„Wszystkie załogi docelowych statków muszą szybko ewakuować się po pierwszym uderzeniu” – powiedział.
CNBC skontaktowało się z operatorem statku, firmą Third January Maritime.
Był to pierwszy śmiertelny atak od czasu, gdy grupa przeprowadziła ataki morskie na statki przepływające kluczowym szlakiem przez Morze Czerwone, który stanowi 12% światowego ruchu. Huti wzywają do solidarności z palestyńską ludnością cywilną zagrożoną w izraelskiej kampanii wojskowej przeciwko wspieranej przez Iran grupie bojowników Hamas w Strefie Gazy.
Siły jemeńskie twierdzą, że ich celem są wyłącznie statki powiązane z Izraelem, USA i Wielką Brytanią – po tym, jak te dwa ostatnie przeprowadziły ataki rakietowe w odwecie za najazdy na Morzu Czerwonym – ale wielokrotnie atakowały statki niepowiązane.
W sobotę drobnicowiec Rubimar pływający pod banderą Belize był pierwszą ofiarą śmiertelną, która zatonęła na Morzu Czerwonym od czasu, gdy został porzucony na morzu po ataku Houthi w połowie lutego.
W wyniku osobnego zdarzenia, które miało miejsce na początku tego tygodnia, w Morzu Czerwonym zostały zerwane cztery główne kable telekomunikacyjne. Przyczyna awarii nie została od razu znana, ale według HGC Communications incydent dotknął 25% ruchu.