- W sobotę w San Francisco tłum podpalił automatyczną taksówkę Waymo.
- Motyw jest niejasny, ale brak zaufania do technologii autonomicznych w mieście jest wysoki.
- Odkąd miasto dostało zielone światło na rozwój usług robo-taksówek, doszło do kilku wypadków.
Lokalna straż pożarna podała, że w obliczu braku zaufania do technologii autonomicznej w centrum San Francisco w sobotę wieczorem tłum podpalił robo-taksówkę Waymo.
Pojazd został „otoczony, a następnie pokryty graffiti, wybite szyby, a wewnątrz pojazdu odpalono fajerwerki” – napisano w poście na X opublikowanym przez straż pożarną San Francisco. Został zredukowany do szarej skorupy.
Pokaz filmowy Udostępnione przez gościaMichael Vandy pokazuje tłum otaczający pojazd podczas obchodów Księżycowego Nowego Roku w Chinatown w San Francisco.
Członek tłumu krzyknął: „Podpal to gówno!”
Filmy z lokalnych agencji informacyjnych, Udostępniono na XPokaż, jak strażacy wkładają resztki pojazdu do wody.
W pojeździe nie było żadnych osób i nikt nie odniósł obrażeń. O sprawie poinformował „Los Angeles Times”.Powołując się na policję.
Jak podaje portal, trwa dochodzenie w sprawie pożaru.
Rzeczniczka Waymo, Sandy Karp, potwierdziła fakty dotyczące zdarzenia i powiedziała, że firma BI „współpracuje z lokalnymi organami ds. bezpieczeństwa, aby zareagować na sytuację”.
Motywy ataku na robot-samochód są niejasne, ale firmy produkujące samochody autonomiczne są przedmiotem wzmożonej kontroli, odkąd technologia ta pojawiła się na ulicach San Francisco.
Waymo rozpoczęło testowanie taksówek autonomicznych w San Francisco w 2022 r., z uwzględnieniem różnych ograniczeń.
Ale ma problemy z ząbkowaniem – Sonda drutowa W kwietniu Waymo zebrało obszerne nagrania z kamer samochodowych, na których widać pojazdy wjeżdżające na drogi i blokujące pojazdy transportu publicznego.
W maju policję utrudniała taksówka Waymo, która podjechała na miejsce pożaru i prawie przejechała po hydrancie.
Niemniej jednak firmy taksówkarskie autonomiczne otrzymały zielone światło na uruchomienie w sierpniu rozszerzonych usług w mieście.
Ta akcja natychmiast wywołała chaos na drogach.
Cruise, należący do General Motors, po kilku wypadkach i korkach szybko przeciął swoją flotę o połowę, a w październiku – po tym, jak kobieta została przygwożdżona pod jednym z jego samochodów – miasto cofnęło pozwolenia.
Waymo, należąca do Alphabet, stwierdziła, że jej pojazdy autonomiczne są „znacznie” bezpieczniejsze niż pojazdy kierowane przez ludzi. Badanie z 2023 r. na podstawie danych udostępnionych ubezpieczycielowi Swiss Re.