Pracownicy zarzucali, że pobierali pieniądze od wykonawców.
We wtorek 70 obecnych i byłych pracowników mieszkalnictwa publicznego w Nowym Jorku zostało oskarżonych o przyjmowanie łapówek od wykonawców w zamian za przyznanie kontraktów miejskich – poinformowali prokuratorzy federalni w Nowym Jorku.
„Chcieliśmy wysłać sygnał, że pozbędziemy się 70 osób” – powiedział prokurator Damian Williams, który ogłosił aresztowania w sześciu stanach i wszystkich pięciu obszarach metropolitalnych.
Kuratorzy i zastępcy kuratorów około 100 budynków użyteczności publicznej w Nowym Jorku przyjęli od wykonawców łapówki w wysokości 2 milionów dolarów w zamian za wykonywanie drobnych prac poniżej 10 000 dolarów, które nie wymagały składania ofert.
„To klasyczna płatność za grę” – powiedział Williams. „To zachowanie stało się standardową praktyką”.
Prokuratorzy stwierdzili, że zarzucane zachowanie rozpoczęło się w 2013 roku i trwało do 2023 roku. Wykonawcy, którzy nie płacili łapówek, zostali zwolnieni.
Od wtorku zawieszono wszystkich 70 pracowników NYCHA, którym postawiono zarzuty. Agenci federalni prowadzący dochodzenia w zakresie bezpieczeństwa wewnętrznego aresztowali 65 oskarżonych w sześciu stanach i wszystkich pięciu obszarach metropolitalnych.
Departament Śledczy miasta stwierdził, że rzekome oszustwo zawyżyło koszty drobnych napraw, przekierowało fundusze i podważyło zaufanie mieszkańców mieszkań komunalnych.
„W przypadku łapówek i wymuszeń, o których mowa w niniejszej sprawie, rzekomo wykorzystano procedurę bez przetargu na towary i usługi poniżej 10 000 dolarów” – stwierdziła komisarz DOI Jocelyn Strawber.
Akty oskarżenia przeciwko pracownikom Urzędu Mieszkalnictwa Miasta Nowy Jork stanowią największą liczbę federalnych zarzutów o przekupstwo wniesionych jednego dnia w historii Departamentu Sprawiedliwości.
W dochodzenie zaangażował się miejski Departament Śledczy, Dochodzenie w sprawie Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Biuro Prokuratora USA na Manhattanie.