Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim na: W Gijon kosztem 1,1 mln EUR powstanie w centrum miasta nowe schronisko dla pielgrzymów połączone z biurem informacji turystycznej. W tym celu władze miasta zaadoptują budynek nazywany Casa Paquet przeznaczając na jego remont 650 tys. EUR. Pozostała kwota zostanie zapłacona na rzecz właściciela budynku jako czynsz za 25 lat użytkowania. Nowe schronisko … Czytaj więcej
Niezapomniany smak Sidra Natural de Asturias na Camino del Norte
Lekko cierpki i kwaśny od witaminy C znajdującej się w środku, dramatycznie różny od cydru sprzedawanego w Polsce, czy to rodzimej produkcji, czy to importowanego z Francji, Ukrainy bądź Niemiec. O czym mowa w kontekście Camino del Norte i północnej Hiszpanii? O Sidra Natural de Asturias. Tak nazywany jest w Asturii ich rodzimy cydr. Ten niskoprocentowy trunek jest pochodną lekko … Czytaj więcej
W różnicach tkwi siła…
Zastanawialiście się kiedyś dlaczego wyjazdy z dala od pracy, szkoły, studiów, codziennych znajomych i jeszcze bardziej codziennych problemów sprawiają, że czujecie się tak dobrze? Chyba z jednej strony jest to chwilowa ucieczka od tego co zwyczajne. Możemy się odprężyć, bo zostawiamy ten cały bajzel daleko za sobą i zajmujemy się czymś zupełnie innym. Moje Camino nie było ucieczką, w zasadzie to myśli ciągle krążyły wokół … Czytaj więcej
Dzień VI: Gijon – Aviles
Dzień VI – niedziela, 11.07.2010 Trasa: Gijon – Monte Areo – El Valle – Tamon – Trasona – Aviles (23,9km) Mieliśmy wtedy wstać bardzo wcześnie, ale niestety (a może i stety) nic z tego nie wyszło. Poranna pobudka wyglądała tak: Piotrek: Dziewczyny, godzina 6.37 wstajemy. Zero reakcji, więc po chwili dodał: – Rozumiem, że śpimy dalej… Chciało nam się śmiać, ale nie miałyśmy … Czytaj więcej
Dzień V: Sebrayu – Gijon
Dzień V – sobota, 10.07.2010 Trasa: Sebrayo – Villaviciosa – La Parra – Grases – Alto de la Cruz – Peon – El Curbiello – Cabuenes – Gijon (32,3 km) Dziś wstaliśmy o 4:30. Pakowaliśmy się trochę głośno i chyba niechcący kogoś zbudziliśmy. Brakowało nam taktyki, ale w niedługim czasie doszliśmy do wprawy i później już nie było takich problemów. Ok. godz. 7:30 zjedliśmy … Czytaj więcej