Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim na:
Władze Galicji oddały właśnie zarządzanie 69 albergues w ręce firmy powiązanej z prezesem Realu Madryt Florentino Perezem. W wyniku przetargu, w którym brało udział 5 firm, zarządzanie przeszło w ręce OHL Servicios-Ingesan na kolejne dwa lata z opcją przedłużenia o kolejne 4 lata. Wartość kontraktu za dwuletni okres to ponad 5 mln EUR. Poprzednia firma Alvite Servicios zarządzała siecią albergue Xunty od 2008 roku, ale zrezygnowała ze względu nie rentowność kontraktu.
Nowa firma będzie miała pod sobą 69 schronisk, w których znajduje się 3 139 miejsc noclegowych dla pielgrzymów. Wyposażone są w dormitoria do spania, łazienki, kuchnie, jadalnie, pralnie i w większości są dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Koszt noclegu w albergues Xunty wynosi od 2013 roku 6 EUR. Pielgrzym może zostać na jedną noc oraz co do zasady nie można zarezerwować w nich noclegu. Piszę „co do zasady” ponieważ miałem nieprzyjemność nie dostać w nich miejsca ze względu na rezerwację jakiejś grupy.
Komunikat prasowy wskazuje również, że liczba schronisk przekazanych w zarząd OHL może wzrosnąć o kolejne 10 obiektów, w tym te w Xinzo de Limia, Miño i A Fonsagrada, które mają wkrótce zostać otwarte dla pielgrzymów. Kontrakt obejmuje nie tylko zapewnienie kontroli dostępu do schronisk, sprzątanie, pilnowanie bezpieczeństwa w albergues czy udzielanie informacji, ale także możliwość uzyskania pomocy w języku angielskim.
Czy zmiana firmy zarządzającej albergues ma jakieś znaczenie z punktu widzenia nas pielgrzymów?
Pozornie nie. Jeżeli nie wzrośnie koszt noclegu, to nic nie powinno się zmienić poza poprawą infrastruktury.
Jednak z punktu widzenia lokalnego pojawiły się pewne protesty, szczególnie partia Esquerda Unida, która oskarża rząd o sprzyjanie firmom wspierającym partię sprawującą władzę w Galicji. Padają oskarżenia o ukrytą prywatyzację albergue. Jednocześnie Esquerda Unida domaga się przywrócenia publicznego charakteru albergues, które mają zapewniać wsparcie dla pielgrzymów, podróżników i turystów. Raczej nie nastąpi do bez zmiany władzy 😉
Te zmiany łączą się w pewną większą całość wynikającą z planu przygotowań do kolejnego roku świętego. Został on przyjęty przez Xuntę pod koniec 2015 roku. Mowa jest w nim o tzw. modelowym etapie Camino de Santiago na terenie Galicji (grafika w tytule pokazuje o co chodzi). Wśród jego charakterystycznych cech wymienia się m.in.:
- modelowy etap ma dystans 21 km – uznano, że na takim dystansie powinna znaleźć się odpowiednia infrastruktura,
- ujednolicenie oznakowania (czytaj więcej – Rewitalizacja oznakowania Camino de Santiago w Galicji) poprzez m.in. wymianę słupków, ustawienie ich co 500 m, oznaczenie szczególnie niebezpiecznych miejsc dla pielgrzymów,
- wyraźne oznaczenie przebiegu alternatywnych tras przez różne miejscowości,
- oznaczenie alternatywnych tras dla różnych grup pielgrzymów (rowerowych, konnych i z ograniczoną mobilnością),
- wybudowanie przynajmniej jednego źródełka z wodą pitną dla pielgrzymów na dystansie 20 km,
- rewitalizacja lokalnej roślinności wzdłuż szlaku odpowiadająca zapotrzebowaniu na utrzymywanie lokalnego dziedzictwa naturalnego,
- rewitalizacja miejsc kulturowych istotnych dla pielgrzymów, np. kościołów i innych zabytków oraz ich otwarcie dla pątników a także odpowiednie oznaczenie informacyjne,
- bezpłatny dostęp do internetu na szlaku oraz aplikacja na telefon wskazująca poszczególne etapy dla pielgrzymów wraz z informacjami na temat dystansu, usług, zabytków itp.
- stworzenie sanitariatów na szlaku dostępnych dla pielgrzymów oraz miejsc odpoczynku,
- utrzymywanie w czystości na trasie poprzez np. umiejscowienie odpowiednich pojemników na śmiecie z segregacją odpadów na każde 15 km szlaku,
- otwarcie schronisk dla pielgrzymów wyposażonych w: kuchnie, elektryczność, wodę, bezpłatne wifi, profesjonalnych hospitaleros, posługujących się językiem angielskim.
Źródło: Xunta de Galicia
Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim na: